poniedziałek, 3 listopada 2014

Przyszła paczka :D

Puk, puk... listonosz i paczuszka z Torunia od Marty mojej wymiankowej pary.

Sami zobaczcie jakie cudowności znalazłam w kopercie:



 Zastanawiam się, czy to jest sugestia, że powinnam spróbować decoupage?


Marta pytała mnie o kolory, które lubię.
Napisałam moje typy i wspomniałam o pomarańczowym, bo moja córka ma ostatnio bzika na jego punkcie.
Teoretycznie koszyczek powinnam podarować mojej latorośli,
a praktycznie chyba go nie oddam :P



A na koniec gwóźdź programu - Matrioszka. Przygotowana z dużą starannością. Chciałabym dojść do takiej szydełkowej precyzji.


Bardzo dziękuję za zabawę! :*

PS. Zdjęcia rzeczy, które przygotowałam dla Marty dodam, jak tylko dostanę sygnał, że i moja paczuszka dotarła. Nie chcę zdradzać co w niej było, zanim nie zostanie rozpakowana :)


A teraz PPS. - to co ja wysłałam :) dotarło już chwilę temu z małymi opóźnieniami, bo listonosz nie raczył zostawić awizo i moja para nie wiedziała, że paczka czeka na poczcie.

Zapakowałam:

- ręcznie wykonaną bransoletkę w ulubionych kolorach Marty, oczywiście z zawieszką Matrioszką :)


- jako przydaś kordonki,


- no i gwóźdź programu poszewkę z Matrioszkami,




 To była udana wymianka, Matrioszki są niezwykle wdzięcznym tematem przewodnim :)


4 komentarze:

  1. Super, że paczka doszła :) Zawsze można zacząć nowe hobby :) Pozdrawiam serdecznie i już nie mogę doczekać się na swoją paczuszkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne prezenciki, bardzo fajna wymianka ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne te Matrioszki!!!

    poszewka i szyta matrioszka są na prawdę piękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja się zbieram z zamiarem zrobienia własnej wymianki :)

    OdpowiedzUsuń