Przyszła paczuszka od Syli :)
Różności było w niej co niemiara, aż się zastanawiam,
czy ja nie wysłałam za mało? Na zdjęciu nie ma batonika, bo zanim zrobiłam fotkę został pochłonięty przez moją córę ;) Koń jest obłędny muszę znaleźć odpowiednią ramkę, żeby go oprawić i móc powiesić. Podziwiam Sylę za cierpliwość i wytrwałość. Dużo radości sprawiła mi ta przesyłka. BARDZO DZIĘKUJĘ!
Paczuszka od Syli :) |
PS. Właśnie rodzinnie debatujemy, która herbatka jest smaczniejsza? "Truskawki w czekoladzie", czy "Zakazany owoc".
PPS. A w kolczykach z motylkami idę jutro do pracy:)
I która herbatka lepsza?? Tak od święta pijam zakazany owoc bo i napić się można i coś dobrego przegryźć :D a truskawki w czekoladzie to trochę częściej ale szczególnie na jakieś większe smutki ;)
OdpowiedzUsuńKochana wrzuć ten odnośnik do obserwowanych. Już Ci maila piszę ;)
aaa no i cieszę się, że się podoba i wcale za mało nie wysłałaś!!! Twoja paczuszka tak mnie ucieszyła, że jakby sam konik na tamborku czy bransoletka przyszła to bym się cieszyła ;) takie cuda i w moich kolorach!!!
UsuńDzięki za @. Instrukcja wyśmienita, wykorzystam ją już niedługo. Najpierw muszę z nazwą i adresem pozmieniać.
OdpowiedzUsuń